Wyjazd do miejsca cudu Eucharystycznego w Legnicy

25 kwietnia 2023

I co z tym wyjazdem? Zapytał pewnego dnia Mateusz z klasy 8b. Od tego ,pytania rozpoczęło się przygotowanie do naszej pielgrzymki. Okazało się, że wiele osób chciało pojechać do miejsca, w którym miał miejsce cud Eucharystyczny.

Kiedy w szkole oglądaliśmy film o tym wydarzeniu, wydawało się ono bardzo ciekawe. Jednak zobaczyć wszystko na własne oczy, posłuchać relacji naocznego świadka- to zupełnie co innego. Ksiądz Andrzej Ziombra ,z sanktuarium św. Jacka, bardzo szczegółowo przedstawił nam fakty dotyczące tego nadzwyczajnego wydarzenia, pokazał zdjęcia z Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Przeprowadzone tam badania wykazały, ponad wszelką wątpliwość, że przemieniony i przebarwiony fragment konsekrowanej Hostii z kościoła św. Jacka w Legnicy jest tkanką mięśnia sercowego należącą do człowieka! Jak to możliwe ???

Pytaliśmy się siebie samych. Tego po prostu nie da się zrozumieć. Potrzebna jest tutaj wiara i pokora. Słowa księdza Andrzeja, to co zobaczyliśmy na tej przedziwnej Hostii oraz COŚ, czego do końca również nie rozumiemy- sprawiły, że wielu z nas przystąpiło do sakramentu spowiedzi. Nie obyło się bez łez. Dla wielu były to łzy wzruszenia i oczyszczenia.

Następnie uczestniczyliśmy we Mszy św. Ale, jakże inaczej przeżyliśmy tę Eucharystię, wiedząc, że tu na ołtarzu, przyjdzie do nas sam Pan Jezus, ten sam co w Wieczerniku i powie:

„ Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało Moje , które za was będzie wydane”.

Po Mszy św. dołączył do nas pan przewodnik. Zapoznał nas z historią miasta, pokazał ciekawe miejsca

w Legnicy i ruszyliśmy w drogę powrotną do Dobrcza. Czekała nas bardzo długa droga. Mieliśmy do przejechania ok. 400 km. Czy jednak faktycznie warto było pokonać aż tyle kilometrów, żeby zobaczyć małą, czerwoną kropeczkę na Hostii św. i uczestniczyć we Mszy św.? Posłuchajmy:

-Cieszę się, że mogłam tam być. Dzięki temu wyjazdowi będę chętniej chodziła na Mszę św.

-Dla mnie ten cud jest dodatkowym potwierdzeniem, że Pan Bóg naprawdę istnieje.

-Wyjazd do Legnicy może przekonać do wiary w Boga, może umocnić wiarę.

--W tym miejscu poczułam coś innego, coś nowego. Najważniejsza dla mnie była spowiedź. Czułam się jakby „odnowiona”.

- Ja chciałabym się nawrócić. Być bliżej Pana Boga. Ten wyjazd bardzo mi w tym pomógł. Zrozumiałam, że Pan Bóg będzie zawsze przy mnie.

- Niesamowita była dla mnie ta ulga po spowiedzi, ten spokój w duszy.

- Po Mszy św. miałam dziwne uczucie. Miałam do siebie żal, że rzadko chodziłam na Mszę św. Bardzo żałowałam, że nie poszłam do spowiedzi.

- Nie żałuję, że tam pojechałam. Zrozumiałam, że nie powinnam opuszczać Pana Boga . Czuję, że Pan Bóg daje mi kolejną szansę.

- Ja zrozumiałam, że w tej małej, białej Hostii jest naprawdę obecny Pan Jezus.

Opiekę nad uczniami sprawowały: Barbra Migocka, Anna Osak i Joanna Pytlewicz .

Barbara Migocka

Więcej informacji o cudzie Eucharystycznym w Legnicy